Jakie sportowe okulary przeciwsłoneczne nosić jesienią?
Jesień to okres, kiedy z szafy wyciągamy ciepłe swetry, skarpetki i dodatkową odzież wierzchnią. Przygotowując się na trening podczas niższych temperatur wymieniamy sportowe zestawy na takie, które pozwolą nam utrzymać odpowiednią temperaturę nie narażając nas na przegrzanie i odwrotnie. Czy patrząc z tej perspektywy powinniśmy również w naszych okularach przeciwsłonecznych przełączyć się na tryb mniej słoneczny? Oczywiście, że tak! Dla osób, które są zwolennikami minimalizmu - mamy też świetne rozwiązanie - zostańcie z nami do końca.
Dni zaczynają się robić krótsze, a ilość słonecznych dni coraz mniejsza. Na okres, kiedy na niebie przeważają chmury zdecydowanie warto wybrać soczewki z 2 kategorii zabarwienia, które przepuszczają do oczu od 20% do 37% światła. Soczewki Prizm Trail Torch to nie tylko propozycja dla pasjonatów MTB/MX, kontrastowa baza soczewki (czyli kolor przez który patrzymy) “pokoloruje” szaro-bury jesienny klimat. W tym roku Oakley 2024 powróciło również z soczewką Prizm Peach, których baza zbliża się bardziej do odcieni pomarańczy (jak sama nazwa wskazuje).
Na komfortowe widzenie w okularach składa się parę czynników, wspomnieliśmy powyżej już o doborze odpowiedniego przyciemnienia w stosunku do ilości światła (promieni UV). Równie ważna jest ochrona przed wiatrem, deszczem czy śniegiem. Potrzeba ciągłego mrużenia oczu, które jest zjawiskiem automatycznym w przypadku deszczu lub śniegu znacznie pogarsza nasze pole widzenia. Następstwem jest również mniejsza uważność, brak skupienia na treningu, a w efekcie mniejsza satysfakcja ze sportu.
Jedna szyba na każde warunki, czyli niezastąpione szkła Photochromic! Ta technologia to must have jeśli nie chcesz martwić się, czy wybrane okulary nie będą za ciemne lub za jasne na trening. Polega ona na aktywacji zagęszczenia się cząsteczek (spokojnie, nie są one widoczne) jonowych, jako reakcji na ilość promieni UV. Dlatego nawet w pochmurne dni soczewki się lekko zaciemnią, dając nam poczucie komfortowej i optymalnej ilości światła wpuszczonej do naszego oka. Pamiętaj, że ta technologia nie łączy się z innymi technologiami jaki Prizm czy Prizm Polarized. Będzie to rozwiązanie uniwersalne, ale nie dedykowane pod sporty np. wodne gdzie polaryzacja da nam efekt bardziej przejrzystego obrazu.
Od jesieni, aż po zimę - różowe okulary! Prizm Low Light barwienie szkła, które dosłownie sprawia, że widzimy wszystko w jasnych barwach :) To soczewkach, która przepuszcza najwięcej światła do naszego oka 75% (kategoria 1). Można ją używać również po zmierzchu, przy sztucznym oświetleniu jak i również podczas leśnych przejażdżek w pochmurne dni.